Dziewczyna z rowerem przechodzi obok Pomnika Bractwa Broni na warszawskiej Pradze. Narracja przesycona aurą pamięci, waha się między doświadczeniem teraźniejszym a powrotem do przeszłości, rysuje postacie i zanikające linie jakby po skosie, tworząc skrzyżowanie epok, ludzi, pomników, obrazów, opowieści, doświadczeń, nawyków, sposobów komunikowania się... Te materialne i mentalne obiekty należą do tekstów kultury, umożliwiają one społeczeństwu i kulturze regulowanie i wiązanie znaczących i reprezentatywnych dyskursów z wzorcami myślowymi, pamięcią zbiorową, ideami, fantastycznymi idolami i ciężką pracą.
Zaplanowana przez władze o skłonnościach reżimowych likwidacja pomników zawsze była i jest atakiem na teksty kultury. Powstająca trauma nazywana jest w psychoanalizie lacanowskiej trou-matyzmem czyli traumą utożsamioną z luką, pustą dziurą.
W 2011 roku Pomnik Bractwa Broni został zdemontowany jako relikt systemu komunistycznego. Odlewy pomnika, dzieło zbiorowe artystów polskich i rosyjskich, wykonane zostały z metali uzyskanych z przetopu niemieckiej amunicji zdobytej w Berlinie. Odsłonięto go już w listopadzie 1945 roku, czyniąc go pierwszym nowym pomnikiem w powojennej Warszawie. Przypadło to na środek wydarzeń, które dogłębnie przeorało polskie społeczeństwo, co po latach opisał Andrzej Leder w książce Prześniona rewolucja (Ćwiczenia z logiki historycznej),W Polsce latach 1939-1956. Wychodząc od historyczno-społecznego tekstu kultury, obraz narzuca się jako ten, który produkuje, zdradza i tłumaczy Zeitgeist.
Sondaże wskazują, że większość mieszkańców chciałaby, aby pomnik powrócił na swoje dawne miejsce.
Zaplanowana przez władze o skłonnościach reżimowych likwidacja pomników zawsze była i jest atakiem na teksty kultury. Powstająca trauma nazywana jest w psychoanalizie lacanowskiej trou-matyzmem czyli traumą utożsamioną z luką, pustą dziurą.
W 2011 roku Pomnik Bractwa Broni został zdemontowany jako relikt systemu komunistycznego. Odlewy pomnika, dzieło zbiorowe artystów polskich i rosyjskich, wykonane zostały z metali uzyskanych z przetopu niemieckiej amunicji zdobytej w Berlinie. Odsłonięto go już w listopadzie 1945 roku, czyniąc go pierwszym nowym pomnikiem w powojennej Warszawie. Przypadło to na środek wydarzeń, które dogłębnie przeorało polskie społeczeństwo, co po latach opisał Andrzej Leder w książce Prześniona rewolucja (Ćwiczenia z logiki historycznej),W Polsce latach 1939-1956. Wychodząc od historyczno-społecznego tekstu kultury, obraz narzuca się jako ten, który produkuje, zdradza i tłumaczy Zeitgeist.
Sondaże wskazują, że większość mieszkańców chciałaby, aby pomnik powrócił na swoje dawne miejsce.