Od początku lat osiemdziesiątych, w których zaczęły powstawać pierwsze rzeźbiarskie asamblaże artysty, Johan Muyle poświęcił się synkretycznej formie, która pozwoliła mu na swobodne łączenie elementów, różnorodnych źródeł i praktyk kulturowych. Decydując się na tę drogę artystyczną, Muyle przyjął perspektywę obywatela świata, który stał się dla niego źródłem najbardziej różnorodnych zapożyczeń i obiektem, na który kieruje swoje analityczne i krytyczne spojrzenie. Pozycja kreatora i nieskrępowanego aranżera odległych od siebie rzeczywistości pozwala mu na zbliżenie się do rozmaitych kwestii i sytuacji, artysta nie proponuje jednak rozwiązań, które niechybnie byłyby pretensjonalne, tworzy raczej prowokacyjne wizje.
W odróżnieniu do innych współczesnych artystów, którzy w obliczu rządzących światem napięć, konfrontacji czy zdarzeń polityczno-ekonomicznych powracają do tzw. sztuki zaangażowanej, Muyle jest bardziej obserwatorem, niewątpliwie nie bezstronnym, zainteresowanym stygmatyzującymi sytuacjami, zachowaniami, postawami, działaniami i reakcjami, które w pewien sposób konstytuują chaotyczną planetarną scenę, której teatralna natura jest w jego pracach uwydatniona. Jest obserwatorem nastawionym pokojowo, chociaż zjadliwym, ciętym, prześmiewczym, uszczypliwym. Jest poniekąd błaznem dworskim, którego pozycja pozwala mu na obieranie rozmaitych celów, podkreślanie sprzeczności, odhaczanie pomyłek, na zabawę z aktorami nieustającego przedstawienia, rozpowszechnianego przez wszystkie satelity świata.
Claude’a Lorenta
fragment tekstu „Sioux in Paradise – Reflecting the World”
Johan Muyle – ur. 1956, mieszka i pracuje w Liege, Belgia. Aktywny na międzynarodowej scenie artystycznej od początku lat osiemdziesiątych XX wieku. Wykładowca Ecole des Beaux-arts de Valenciennes (Francja).