Aokigahara jest to piękny las zlokalizowany około 100 km od Tokio w Japonii. Znajduje się po północno-zachodniej stronie góry Fuji. Nazywany jest również Lasem Samobójców lub Morzem Drzew (japońska nazwa Jukai). Z góry wygląda jak ocean.
Powstał on około 1000 lat temu podczas erupcji góry Fuji. Ma wielkość to około 35 km2. W XIX wieku ludzie praktykowali tam rytuał ubasute (chora albo starsza osoba była niesiona na górę albo inne odizolowane miejsce i była pozostawiona tam na śmierć głodową ). Fenomen „Lasu Samobójców” rozpoczął się 1960 roku wraz z książką o niespełnionej miłości „Tower of Waves” napisanej przez Seicho Matusmoto., w której to para, która nie mogła być razem postanawiła popełnić samobójstwo w tym właśnie lesie. Siła tej opowieści była taka wielka, że do 1988, co roku około 30 osób popełniało tam samobójstwo. Kolejnym dramatyczna krokiem, który miał wpływ na dalszy wzrost aktów samobójczych, była książka „Complete Manual of Suicide” napisana przez Wataru Tsurumi. I już nie tylko niespełniona miłość ale również depresja spowodowały wzrost aktów samobójczych do 105 osób w 2003 roku. Wiele z tych ciał nie zostało odnalezionych do tej pory. „Las Samobójców” pozostaje nadal wielką tajemnicą i jest to temat tabu w kulturze japońskiej.
Powstał on około 1000 lat temu podczas erupcji góry Fuji. Ma wielkość to około 35 km2. W XIX wieku ludzie praktykowali tam rytuał ubasute (chora albo starsza osoba była niesiona na górę albo inne odizolowane miejsce i była pozostawiona tam na śmierć głodową ). Fenomen „Lasu Samobójców” rozpoczął się 1960 roku wraz z książką o niespełnionej miłości „Tower of Waves” napisanej przez Seicho Matusmoto., w której to para, która nie mogła być razem postanawiła popełnić samobójstwo w tym właśnie lesie. Siła tej opowieści była taka wielka, że do 1988, co roku około 30 osób popełniało tam samobójstwo. Kolejnym dramatyczna krokiem, który miał wpływ na dalszy wzrost aktów samobójczych, była książka „Complete Manual of Suicide” napisana przez Wataru Tsurumi. I już nie tylko niespełniona miłość ale również depresja spowodowały wzrost aktów samobójczych do 105 osób w 2003 roku. Wiele z tych ciał nie zostało odnalezionych do tej pory. „Las Samobójców” pozostaje nadal wielką tajemnicą i jest to temat tabu w kulturze japońskiej.